Dziś JEDYNYM moim WROGIEM jest Ona... ENDOMETRIOZA...Ona i tylko Ona niszczy moje życie i ciało 😔 Postępuje bardzo AGRESYWNIE moje wewnętrzne narządy jajniki, otrzewna, macica, jelita, pęcherz to jeden MONOLIT.

Czeka mnie poważna operacja skrajnie zaawansowanej endometriozy z zaangażowaniem jelita

Masz 13 lat. Okres Cię boli? Serio? Przecież każdą z nas boli.... "Panie doktorze ale ból jest nie do zniesienia"... A co lekarz na to? "Urodzisz dziecko to przejdzie"...Babkę bolało, matkę bolało...taka uroda.... Znajome prawda?

Idąc dalej. Boli Cię. Jedziesz na SOR.. Mówią, że to wyrostek, innym razem nowotwór złośliwy jajnika, nerki? otrzewna? 😐 Stajesz się królikiem doświadczalnym i encyklopedią chorób, ale myślisz sobie, że lekarze wiedzą co robią

Pierwsza operacja rok 2015. Laparoskopia wyłuszczenie torbieli. Druga operacja 05.2021 laparoskopia, fenestracja jajników i torbieli plus częściowe usunięcie zrostów. I co dalej? Leczenie hormonalne, wizyty w prywatnych gabinetach a choroba wciąż postępuję. Czerwiec2021 dwa kolejne guzy... Lipiec 2021 następny😔 A co lekarz na to? ... " To co znajduje się w Pani brzuchu to masakra, choruje Pani na coś gorszego niż rak bo na raka mamy jeszcze sposoby na tą chorobę nie. Zostaje nam tylko odesłać Panią do prywatnej kliniki gdzie posiadają w tym temacie wiedzę i sprzęt i tylko oni mogą ratować Pani życie. My już nie damy rady bo nie posiadamy takiego sprzętu. Póki co zostaje Pani łykać leki i modlić się żebyśmy się zbyt szybko nie zobaczyli "😐

Moja nadzieja pękła wraz z kwotą jaką usłyszałam. Bo przecież życia ludzkiego nie można wycenić. Mała ilość specjalistów powoduje, że jedyna możliwość to zabieg w prywatnej klinice... I ja wiem, że część z Was zarzuci mi, że zabiegi są refundowane. Tak.. Refundowane i wykonywane przez lekarza, które poza Endo zajmuje się też wieloma innymi specjalizacjami. I jak to się kończy? Kalectwem...

Do tej pory tylko z takich zabiegów korzystałam i wciąż ślepo wierzyłam, że będę w końcu zdrowa.

Kiedy nie stać Cię na luksusowy samochód zwyczajnie go nie masz. Żyjesz dalej... Ale kiedy nie stać Cię na ratowanie własnego życia, a lekarze w tych wszystkich "super refundowanych" placówkach rozkładają ręce.. Jesteś w stanie zrobić wszystko... naprawdę wszystko. I ja jestem na to gotowa

Nikt nie gwarantuje, że choroba nie powróci, że nie będą potrzebne potrzebne kolejne zabiegi. Ale ta jedna operacja to początek walki o własne "Ja". 

O "Ja" bez bólu, płaczu, bez poczucia bezradności. 

SAMA JEDNAK NIE ZROBIĘ NIC A Z WASZĄ POMOCĄ MOGĘ WIELE ❤️🙏🏻

ENDOMETRIOZA to nowotwór łagodny, ale klinicznie szerzy się jak rak !